Policjanci ustalają czy 40-latka została oszukana przy internetowej płatności. Na jednym z portali wystawiła do sprzedaży dziecięcy wózek. Osoba, która chciała go kupić wysłała link do płatności. Kobieta skorzystała z tego i podała w nim dane swojej karty płatniczej. Jak się okazało, w ten sposób ktoś wypłacił z jej konta ponad 1200 złotych. Policjanci wyjaśniają okoliczności tej sprawy i apelują o zachowanie ostrożności w tego typu transakcjach.
W weekend do dyżurnego komendy zgłosiła się 40-letnia chełmianka, która poinformowała o oszustwie na jej szkodę. Z jej relacji wynikało, że wystawiła na jednym z portali internetowych do sprzedaży dziecięcy wózek. W tej sprawie nawiązała z nią kontakt osoba, która chciała go kupić. Zaproponowała formę zapłaty z wykorzystaniem linku, w którym pokrzywdzona podała dane swojej karty płatniczej.
Po dokonaniu transakcji okazało się, że z jej konta zniknęło ponad 1200 złotych.Gdy zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa, zablokowała dostęp do bankowości internetowej. To już kolejne zgłoszenie tego typu oszustwa.
Policjanci wyjaśniają okoliczności tej sprawy i apelują o zachowanie ostrożności w tego typu transakcjach. Przede wszystkim o korzystanie z takich form płatności, które nie wymagają od nas podania danych karty płatniczej i kodów autoryzacyjnych.
komisarz Ewa Czyż