Bracia Hajduk zwyciężają w 19. Turystycznym Rajdzie Samochodowym Bieluch
W miniony weekend miłośnicy motoryzacji mieli okazję śledzić zmagania uczestników 19. Turystycznego Rajdu Samochodowego Bieluch. Wydarzenie to, zorganizowane przez Automobilklub Chełmski, przyciągnęło liczne załogi z całego kraju, które rywalizowały na malowniczej trasie pełnej historycznych zabytków i pięknych krajobrazów.
  1. Zwycięzcami rajdu zostali Przemysław Hajduk i Wojciech Hajduk z Automobilklubu Mysłowickiego.
  2. Podczas rajdu zawodnicy mieli okazję zwiedzić wiele zabytków, w tym wieżę w Stołpiu czy ruiny zamku w Krupem.
  3. Rajd był także okazją do sprawdzenia wiedzy z przepisów ruchu drogowego oraz zasad pierwszej pomocy.
  4. Zakończenie rajdu miało miejsce w Depułtyczach Królewskich, gdzie uczestnicy otrzymali oryginalne trofea.

Wśród uczestników rajdu dominowała przyjazna atmosfera i zdrowa rywalizacja. Każda z dwudziestu jeden startujących załóg miała za zadanie nie tylko jak najszybsze pokonanie trasy, ale również odnalezienie czterech obiektów na podstawie zdjęć oraz odpowiedzenie na trzynaście pytań dotyczących turystyki i historii odwiedzanych miejsc. Warto również podkreślić, że impreza ta była ważnym elementem Turystycznego Pucharu Polski.

Współzawodnictwo było intensywne szczególnie wśród pań. Najlepszą załogą w tej kategorii okazały się Karolina Anisiewicz i Renata Bałabas, które z dumą reprezentowały gospodarzy rajdu. Natomiast drugie miejsce w tej klasie przypadło Dominice i Marcinowi Grzywnom z Automobilklubu Chełmskiego.

Organizatorzy zadbały również o niespodzianki i dodatkowe atrakcje dla uczestników. Jedną z nich była wizyta policjanta w amerykańskim radiowozie, który przeprowadził symboliczną kontrolę. Wydarzenie to z pewnością dodało kolorytu całemu rajdowi i pozostawiło miłe wspomnienia wśród uczestników.

Po zmaganiach na trasie rajdu, uczestnicy oraz goście zgromadzili się na uroczystym zakończeniu w świetlicy w Depułtyczach Królewskich, gdzie wręczone zostały nagrody i pamiątkowe puchary. Nietypowe trofea w kształcie ducha Bielucha, jak również liczne upominki od sponsorów, sprawiły, że każdy uczestnik mógł poczuć się wyjątkowo doceniony.

Wydarzenie to nie tylko sprzyjało integracji społeczności lokalnej, ale także promowało turystykę i kulturę regionu, co z pewnością jest ważne z punktu widzenia rozwoju lokalnej społeczności i turystyki.


Źródło: UM Chełm