W XXI wieku człowiek nie wyobraża sobie życia bez cennych urządzeń, które w dużej mierze ułatwiają nasze istnienie. Już dawno odeszliśmy od klasycznych map drogowych na rzecz łatwo dostępnej aplikacji GPS w naszych smartfonach, a komunikacja bez użycia urządzeń elektronicznych wydaje nam się niemożliwa. W związku z wciąż wzrastającym zapotrzebowaniem na ciągłe użycie naszych smartfonów, laptopów czy tabletów łatwo dało się zauważyć pojawiający się problem uciekającej nam przez palce naładowanej baterii naszych sprzętów. Producenci zauważyli ten problem o wiele wcześniej niż mogliśmy się tego spodziewać i zaczęli myśleć jak wspomóc nasze urządzenia. Większość nowinek elektronicznych wyposażona jest w akumulatory o wielkiej pojemności energii, ale co nam po takich udoskonaleniach skoro nie jesteśmy zaopatrzeni w narzędzie, które będzie w stanie napełnić naszą powiększoną baterię potrzebną energią? I tak powstało power delivery czyli możliwość szybkiego ładowania naszych urządzeń. Jak to działa? Przekonajmy się!
Łącze szybkiego ładowania - ułatwienie czy utrapienie?
W ostatnim czasie rynek elektroniczny zrewolucjonizowała zmiana, która bądź co bądź odmieniła życie wielu z nas, a mowa tu o wejściu USB typu C. Co to zmienia? Dla użytkowników urządzeń wyposażonych właśnie w to wejście czekają dwie zmiany. Przede wszystkim zmiana kabla na zakończony specjalną końcówką dopasowaną do łącza typu C. Dla nich skończy się problem odpowiedniego dopasowania odpowiedniej strony końcówki do wejścia w urządzeniu, ponieważ USB power delivery z łatwością dopasowuje się do urządzenia ze względu na równy, owalny kształt. Jedyny problem może nastąpić wtedy gdy znajdziemy się w sytuacji podbramkowej, bez naszego odpowiedniego kabla dopasowane do sprzętu, a nasze urządzenie będzie natychmiast potrzebowało energii. W tym wypadku nie jesteśmy w stanie ‘na szybko’ pożyczyć ładowarki od kogoś innego, ponieważ klasyczne złącze USB nie będzie w stanie podpiąć się pod nasze urządzenie wyposażone w złącze szybkiego ładowania typu C. Drugą, tym razem w stu procentach pozytywną zmianą, jest czas jaki musimy poświęcić na naładowanie naszego akumulatora do stanu pełnego. Czas ten został zmniejszony do maksimum, a co za tym idzie nie musimy już martwić się i koczować w pobliżu kontaktów, podpięci pod zbyt krótki jak na nasze standardy kabel, czekając za informację na panelu powiadomień, która powie nam że nasze urządzenie jest gotowe do ponownego użycia. Myślimy, że ta zmiana najbardziej ucieszy użytkowników, którzy zaczną korzystać z udoskonalonego USB power delivery. Skoro wiemy o korzyściach płynących z użytkowania systemu power delivery powiedzmy sobie jak to działa.
Power delivery - ładowanie dopasowane do potrzeb urządzenia
Power delivery doceniane jest przede wszystkim dlatego, że cały system po podłączeniu kabla do urządzenia jest w stanie ustalić rodzaj prądu, który może przepływać pomiędzy ładowarką, a urządzeniem i na tej podstawie rozpocząć proces ładowania z maksymalną, możliwą szybkością ładowania. Jest to o tyle wygodne dlatego, że za pomocą jednego, uniwersalnego kabla możemy naładować nie tylko naszego smartfona, ale także naszego laptopa czy inne, większe urządzenia. Nie ma mowy o przeładowaniu baterii, a co za tym idzie uszkodzeniu naszego sprzętu. Bezpieczeństwo naszych urządzeń i komfort korzystania z uniwersalnego kabla ładowania to dwie najważniejsze rzeczy, które związane są z USB power delivery, a resztę korzyści wynikających z korzystania z funkcji inteligentnego ładowania każdy z nas powinien odkryć na własną rękę.
