Policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Chełma w wieku 19 i 26-lat. Mężczyźni mają na swoim koncie kradzieże i włamania. Wycinali katalizatory z zaparkowanych samochodów osobowych, kradli też akumulatory i paliwo z pojazdów ciężarowych. Pokrzywdzeni oszacowali łączną wartość strat na kwotę ponad 13 tys. zł. Obaj usłyszeli zarzuty. Starszy z nich odpowie w warunkach powrotu do przestępstwa, gdyż był wcześniej karany za podobne przestępstwa.
W miniony weekend policjanci patrolujący nocą teren osiedla Zachód w Chełmie zwrócili uwagę na zaparkowany otwarty samochód, z którego wcześniej wysiadło i oddaliło się dwóch mężczyzn. Znaleźli w nim wycięty z innego pojazdu katalizator i narzędzia służące do kradzieży tego typu części samochodowych. W związku z tą sprawą funkcjonariusze zatrzymali na początku tygodnia 26-letniego mieszkańca Chełma. Jego 19-letni kompan, który się ukrywał, wpadł w ręce policjantów wczoraj.
Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyźni w ostatnich dniach lutego w ten sposób skradli trzy katalizatory z samochodów parkujących na chełmskich osiedlach. Ich łupem padły też cztery akumulatory i paliwo z pojazdów ciężarowych, opony z felgami i glebogryzarka. Młodszy był już notowany za przestępstwa przeciwko mieniu. Z kolei starszy będzie odpowiadał w warunkach recydywy, w przeszłości był karany za podobne czyny. Pokrzywdzeni oszacowali łączną wartość strat na kwotę ponad trzynaście tysięcy złotych.
Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Zgodnie z kodeksem karnym kradzież zagrożona jest karą pozbawienia wolności do lat 5, a kradzież z włamaniem do 10 lat pozbawienia wolności.